O tym musisz pamiętaj samodzielnie montując drzwi

O tym musisz pamiętaj samodzielnie montując drzwi

Cenimy swoje bezpieczeństwo i komfort, dlatego coraz częściej decydujemy się na zakup drzwi antywłamaniowych, chociaż – według policyjnych statystyk – w ostatniej dekadzie liczba włamań zmalała o ponad 50%.

Powinno się to przełożyć na mniejsze zainteresowanie drzwiami, które zapewnią nam podwyższoną odporność na tego typu sytuacje. Rzeczywistość jest jednak zgoła odmienna. Poczucie bezpieczeństwa wcale nie rośnie. A oprócz drzwi antywłamaniowych zaczynamy także instalować profesjonalne systemy alarmowe, które zabezpieczą nasz dobytek. Czasem domy nieco przypominają twierdze, do których żaden złodziej nie ma prawa wstępu.

Jeśli chodzi o wzmocnienie drzwi zewnętrznych, to wbrew krążących opowieści inwestorów, nie jest konieczny wybór najbezpieczniejszego modelu (klasy C), bowiem w zamian „otrzymamy” twarde i metalowe materiały, które negatywnie wpływają na własności izolacyjne. Będziemy czuć się bezpieczniej, ale będzie nam… chłodniej.

Posiłkując się znowu statystykami policyjnymi, można również zauważyć, że złodzieje częściej jako cel wybierają okna, a nie drzwi. W efekcie tracimy sporo pieniędzy na ogrzewanie, a moglibyśmy je zainwestować w lepsze drzwi wewnętrzne czy wspomniany system alarmowy.

Kolejny mit, tym razem na temat drzwi drewnianych to fakt, że wcale nie są lepszej jakości niż te okleinowe, chociaż pod względem estetyki wydają się duże bardziej eleganckie i solidne. Drzwi okleinowe ostatnio uważane są za doskonałą alternatywę, która wyróżnia się wysoką odpornością na różnego rodzaju uszkodzenia, a przy okazji jest… tańsza, co docenimy w wielkim mieszkaniu z wieloma parami drzwi wewnętrznych. Spora oszczędność.

Kolejnym mitem jest konieczność posiadania odpowiedniego certyfikatu bezpieczeństwo. Nie jest to obligatoryjne. Może być pomocne, zachęcające potencjalnego Klienta, ale taki certyfikat to jedynie zwyczajowa nazwa certyfikatów, które wydaje np. Instytut Techniki Budowlanej. Nie powinno to być decydujące przy zakupie.

Profesjonalni montażyści dużo kosztują! Kolejny mit, który trzeba obalić. Niestety wciąż w społeczeństwie pokutuje przekonanie, że wiele rzeczy – ze względu na oszczędność – warto wykonać samodzielnie. Do nich należy na pewno montaż drzwi, bo to bardzo proste zadanie. Nie do końca. Jeśli nie mamy doświadczenia w tego typu przedsięwzięciach, to w prosty sposób możemy popełnić błąd, który będzie nas drogo kosztował.

Poza tym, zamówienie montażu drzwi obarczone jest podatkiem 8%, a nie 23%. Zatem polecamy zakupić drzwi wraz z opcją montażu. Opłacalne rozwiązanie.

Samodzielny montaż drzwi to – wbrew pozorom – nie lada wyzwanie. My jednak uznaliśmy, że zaoszczędzimy trochę pieniędzy i nie wynajmiemy profesjonalnej firmy. Wiąże się to jednak ze sporym ryzykiem, jeśli nie mamy doświadczenia w tego typu operacjach. Potrzebna będzie zatem wnikliwa weryfikacja naszych dokonań, zanim uznamy, że można już korzystać z drzwi.

Niezależnie od tego, czy będą to drzwi zewnętrzne czy wewnętrzne, profesjonalny montaż podstawa, nawet gdybyśmy wybrali najdroższy model. Dopiero właściwa instalacja pozwoli na wydobycie z drzwi całego potencjału

Jeśli już zamontowaliśmy drzwi, to teraz czas na samoocenę. Najprostszym i pierwszym sposobem jest sprawdzenie, czy panel drzwiowy można bez problemów zamknąć i otworzyć. Już na tym etapie można stwierdzić pierwsze nieprawidłowości, których nie można zbagatelizować, jeśli chcemy cieszyć się drzwiami wiele lat.

Zanim jednak podejdziemy do zadań montażowych, polecamy dokładnie przeanalizować dostarczone skrzydła drzwiowe, głównie pod kątem estetycznym. Zaobserwujemy, czy nie ma żadnych rys, wgnieceń czy zbić narożników. Tego typu uszkodzenia najczęściej powstają podczas transportowania

Nie trzeba jednak lupy, aby je dostrzec. Takie usterki nietrudno przeoczyć.

Jeśli zignorujemy nawet najmniejsze uszkodzenia i rozpoczniemy czynności montażowe, wtedy automatycznie tracimy możliwość zgłoszenia reklamacji. Właśnie dlatego przedmontażowe oględziny są tak istotne.

Jeśli wszystko poszło po naszej myśli i nie ma żadnych powodów do obaw, to wtedy można przystąpić do kontroli stanu technicznego po montażu.

Najlepiej rozpocząć od zweryfikowania, czy ościeżnika została właściwe zabezpieczona przed wilgocią. Jest to bardzo istotne, ponieważ pozwoli to uchronić przed odklejeniem płyty.

Kolejny etap to komfortowe otwieranie i zamykanie. Sprawdźmy, czy drzwi nie ocierają się o żaden z elementów (najczęściej trzeba podregulować zawiasy). W tej kwestii należy być bardzo precyzyjnym. Drzwi nie mogą mieć kontaktu z podłogą czy ościeżnicą, która przy okazji powinna być zamontowana w pionie, co można sprawdzić np. za pomocą poziomicy.

Bardzo ważnym elementem drzwi, który do tej pory pomijaliśmy jest klamka, która nie można stawiać oporów. W przeciwnym razie istnieje spore ryzyko, że zamek w niedługim czasie ulegnie uszkodzeniu i poniesiemy koszty naprawy, których można było uniknąć.

Dodaj komentarz