Jeżeli obecnie nie jesteś na żadnej diecie i planujesz przejść na weganizm, pamiętaj aby zrobić to z głową – przede wszystkim stopniowo. Zapewne zastanawiasz się, czym zastąpisz spożywane dotąd produkty. Podpowiemy Ci jak przejść na weganizm i nie być głodnym.
Weganizm wyklucza jedzenie produktów pochodzenia zwierzęcego. Oznacza to, że jajka także muszą pójść w odstawkę. Czym je zastąpić? Na przykład połową banana, 1/3 szklanki musu jabłkowego, tofu czy płatkami owsianymi. Wystarczy zmiksować łyżkę płatków i zalać je 3 łyżkami gorącej wody – po napęcznieniu wykorzystaj je do naleśników lub kotletów.
Skoro o kotletach mowa… co z mięsem? Zamiast tego produktu możesz zajadać się gotowymi granulatami lub kotletami sojowymi. Granulat, po zalaniu bulionem warzywnym spełnia funkcje mięsa mielonego – możesz go użyć np. do spaghetti. Kotlety sojowe mogą na początku wydać się bezsmakowe – po namoczeniu możesz je zamarynować w przyprawach, by nabrały charakteru. Jeżeli jednak mimo wszystko nie przypadną Ci do gustu możesz spróbować tempehu – jest to blok z fermentowanych ziaren soi. Ma delikatnie orzechowy smak i masę białka. Jako zamiennik mięsa polecany jest także seitan – przygotowuje się go z glutenu pszenicznego i ma konsystencję miękkiej pieczeni. Można go upiec lub usmażyć, doprawiając wybranymi przyprawami.
Zamiast mleka szukaj na półkach sklepowych napojów roślinnych. Bardzo często są one fortyfikowane, czyli wzbogacone w ważne dla wegan witaminy D i B12. W konsystencji bardzo przypominają mleko krowie, więc możesz bez obaw dodawać je do kawy. Musisz jednak dokładnie śledzić skład napoju roślinnego, ponieważ czasami zawierają sporą ilość cukru. Jak mleko, to i śmietana. Czym ją zastąpić? Śmietaną roślinną: ryżową, sojową, kokosową lub… aquafabę! Ubijesz ją tak samo jak tradycyjną śmietanę.
A co z masłem? Przecież musisz czymś posmarować pieczywo, prawda? Bez obaw, przecież są na rynku dostępne produkty roślinne. Możesz też przygotować pastę z awokado lub inne pasty warzywne, w tym oczywiście hummus.
Dieta wegańska wiąże się z usunięciem z jadłospisu sera. Na szczęście w sklepach znajdziesz gotowe produkty dedykowane weganom, które smakiem i konsystencją przypominają tradycyjny ementaler czy goudę.
Przemysł spożywczy rozwija się w zawrotnym tempie. Jeżeli nie masz czasu na przygotowywanie wegeposiłków w domu bez problemu kupisz gotowe produkty: wegańskie kiełbaski, parówki, majonez z soi, a nawet lody na śmietanie sojowej. Czego dusza (i brzuch) zapragnie!